miasto Elbląg, Ort, 1657; mennica Elbląg; odmiana z napisem CAROLVS... i literami NH nie w ligaturze; CNCE 747 (R4), H-Cz. 4290 (R), Kopicki; 9672 (R4), Pfau 467, SB 56a, Slg Marienburg 9475; 6.34 g, 31 mm; bardzo ładny jak na ten typ monety. Zajęcie Elbląga przez Szwedów w roku 1656, w trakcie wojny zwanej potocznie potopem szwedzkim, sprawiło, że działalność wznowiła mennica miejska, która po epizodzie z lat 1650–1651 pozostawała nieczynna. Zarządcą mennicy ponownie zostaje Mikołaj Henning, podpisujący się na monetach inicjałami NH. Emisje monet elbląskich z czteroletniego okresu okupacji są podobne do polskich, bite na polską stopę (szelągi, półtoraki, szóstaki, orty, talary i dukaty), tyle, że na awersie przedstawione jest popiersie Karola Gustawa. Monety wytwarzane były jednak z kruszcu dużo słabszej próby, co przy dużej liczbie wybitych ortów i szóstaków musiało wprowadzić zamieszanie na rynku pieniężnym, tym bardziej, że okupant „wyławiał” z rynku dobre monety polskie, zastępując je bitymi w przejętych mennicach. Zabieg ten pozwalał finansować działania wojenne w Prusach Królewskich. Po podpisaniu pokoju w Oliwie, 3 maja 1660 roku i opuszczeniu miasta przez najeźdźcę, mennica pracowała dalej, nie zmieniono zarządcy, zmieniono natomiast wizerunek władcy. Mennica produkowała szelągi, orty i niezmiernie rzadkie dukaty. Po śmierci Henninga w roku 1665, jego następcą został Jakub Panckert, który oznaczał monety swoimi inicjałami IP.