Niespotykanej urody egzemplarz grosza oblężniczego z Kawką.
Po ucieczce Caspara Goebla z Gdańska, jego obowiązki przejmuje Walter Talleman. Zmuszony do organizacji nowej mennicy, nie posiadając takiego warsztatu jak poprzednik, wraca do tradycyjnej metody produkcji monet - bicia stemplami.
I to właśnie ta gorsza i wolniejsza technika bicia, słaby kruszec oraz pogarszające się warunki spowodowały, że dziś grosze z czasów Tallemana spotyka się wyraźnie rzadziej, a same monety noszą liczne wady mennicze.
Odmiana ze znakiem menniczym Tallemana - Kawką - umieszczoną u góry rewersu. Popiersie Jezusa wysokie, utrzymane w stylu groszy Goebla. Interpunkcja awersu w postaci gwiazdek, rewersu z trójlistków.
Bardzo rzadka i wyjątkowo piękna moneta. Jest to
bardzo dobrze wybity egzemplarz, który przede wszystkim zachwyca
menniczą świeżością, lustrem. Relief nieruszony obiegiem. Piękny.
Takich groszy Tallemana nie spotyka się na rynku antykwarycznym. Najładniejszy egzemplarz, jaki dany nam było widzieć.
Srebro, średnica 22.5 mm, waga 1.99 g.